"Dzienniki barda" pióra Nadrina

Kaatrix

Far- moge tak do ciebie mowic? a mozesz z tych wsyzstkich kwiatow uczynic zeby ise tak ladnie palily ale nie spalaly? bo mi sie podoba Wink

Valandil

zwykły czar

Farnoth

oczywiscie ze tajk <pstryka palcami i kwiaty sie zaplaja> hmmm ciekawe... <mysili trochepoczym przyciąga do ręki ostatnią butelke z smocyzmi ziulkai w ypija polowe nastepei uzupelnia barlkujca polowe buimbrem> zobaczymy jak teraz pocial <izaczyna pic>

Kaatrix

Moze to i zwykly czar ale ja go nie potrafie a te kwiatki cholernie ladnie wygladaja<usiadla przy kominku i zaczela szlochac pod nosem>

Farnoth

nomi tez sie podoba

LunarHastur

- Każdy Naturobójca się tego uczy przy pierwszym zniszczeniu lasu - Hastur wydawał się wspominać dawne czasy.

Valandil

Kaatrix patrz <elf wzioł kwiatka pstrzyknął palcami a z kwiatek zapłonoł i zmienił sie w bukiet burstynowych kwiatów>Narathiel Najdroższa może upieczesz tort urodzinowy ?? <Valandil zrobił najsłodsze oczy na świecie jakie potrafił>

Narathiel

no dobra... przyprowadźcie mi tu jakiegoś świeżo-zabitego gnoma <odparła narathiel> coś się upichci...

Valandil

Jee!! <uśmiech na twarzy Valandila> Widzicie tamtą beczkę <Valandil wystrzelił 30 bełtów w strone beczki> Narathiel mamy 5 gnomów

Farnoth

<po oproznieni botelki> eee mistrzu dlaczego nierob tego pzeciez to mojbarta ale nei nie nie <majaczy tak przez natsepne 60 minut i prubuje cos zlapac albo komus przywalic czasem zuci jakis czar nieudolnie>

Kaatrix

Val wiesz nie mosisz pokazywac calemu swiatu jaki to dobry z magii jestes <oznajmila z niezbyt dobrym humorem Kaat i dalej pod nosem plakala>

Valandil

ale to prezent dla ciebie tancerko <Elf usmiechnął sie szczerze> Za udekorowanie karczmy w moje urodziny 271

Kaatrix

Aha to przepraszam i dziekuje i nie ma za co, lubie miejsca gdize jest duzo kwiatow Smile

Valandil

Uwaga zapraszam wszystkich do toastu za moje 271 urodziny <Rzekł Valandil do zebranych>

Farnoth

ohh a moze chcesz sprobowadz mojego nowego dziela odchlannego smoczego ziela